niedziela, 21 lutego 2010

Brzusio nr 6


Witam, witam.... :)
dzisiaj tatko nam szczelil kolejna sesje....bo tak juz pisalam - jestem juz duuuzzza i musze sie wam pokazac :) mamcia nie wyglada na specjalnie szczesliwa, bo jej bylo troche zimno, a poza tym chyba znowu jest chora, bo dmucha i dmucha w nos ciagle...ja za to bawilam sie swietnie :) podskakiwalam ile sie da, zebyscie mnie mogli wszyscy zobaczyc :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz